Przegrana Juniorów Młodszych z Polonią Iłowo
W sobotę (3 maja) w 10 kolejce piłkarskiej Ligi Juniorów Młodszych gr.4 Start Nidzica pechowo przegrał z Polonią Iłowo 2:3 (1:1)
W szlagierowym meczu 10 kolejki Juniorów Młodszych gr.4 Start Nidzica po straconym golu w ostatniej minucie spotkania uległ Polonii Iłowo 2:3.
Juniorzy Startu Nidzica jako lider po rundzie jesiennej w zeszłym tygodniu przegrał na wyjeździe z GSZS Rybno 0:2 i stracił fotel lidera na rzecz Iskry Narzym. W dzisiejszym meczu nadarzyła się okazja aby powrócić na 1 miejsce w tabeli, lecz trzeba było wygrać dzisiejsze spotkanie z Polonią Iłowo.
Start Nidzica przed meczem zajmował 2 miejsce w tabeli, a goście z Iłowa 5 miejsce ze stratą 1 punktu do naszego zespołu. Dzisiejsze spotkanie nie było porywającym widowiskiem. Obie drużyny świadome wagi spotkania dążyły do zwycięstwa w tym meczu.
Początek meczu to nieznaczna przewaga gospodarzy. Radek Urbański groźnie uderza z dystansu, a goście po ewidentnym kilkumetrowym ,,spalonym'' dopiero w 12 min stwarzają pierwszą swoją akcję ofensywną. Dwie minuty później goście niespodziewanie wychodzą na prowadzenie.
Wypuszczony na dobieg Mateusz Wagner przy biernej postawie pary środkowych obrońców nidzickiego Startu pokonuje wychodzącego z bramki golkipera gospodarzy Tomka Samsela. Po zdobyciu gola to goście z Iłowa złapali wiatr w żagle i częściej przebywali na połowie gospodarzy.
Po naporze gości Start ponownie przejmuje inicjatywę. Marcin Bojarski na lewej stronie otrzymuje świetne podanie ze środka boiska od Łukasza Wawrzyniaka, sam podciąga kilka metrów z piłką i z ostrego kąta zdobywa wyrównującego gola dla swego zespołu. Gospodarze mogli na przerwę zejść do szatni z prowadzeniem, lecz dobrego dośrodkowania z prawej strony nie wykorzystał Alan Piotrowski.
Po zmianie stron swoje 5 minut dobrej gry mają poloniści efektem czego jest ładny gol Mateusza Ostolskiego. Po kolejnym kwadransie gry jest już remis. Mateusz Mętlicki odzyskał piłkę w środkowej strefie boiska, podciągnął z nią kilka metrów i fantastycznym uderzeniem strzelił gola.
Kilka minut później ten sam zawodnik potężnym uderzeniem z ponad 30 m. trafił w poprzeczkę. W końcówce Start Nidzica przycisnął gości z Iłowa gdyż remis w tym spotkaniu nie wiele dawał miejscowej drużynie. Na kontrę nadziali się gospodarze. Po akcji prawą stroną lewy obrońca Startu fauluje napastnika gości za co ukarany został żółtą kartką.
Piłka dośrodkowana ze stałego fragmentu gry w pole karne a tam straszny kocioł powstał pod bramką Startu i Sławek Ordyszewski wepchnął piłkę do siatki gospodarzy zdobywając trzeciego gola dla gości.
Start Nidzica przegrał ważne spotkanie z Polonią Iłowo 2:3 i prawdopodobnie spadnie w tabeli aż na 5 miejsce, gdyż trudno przepuszczać aby zespoły GSZS Rybno i Szynaka Motor Lubawa znajdujące się tuż za plecami Startu w ligowej tabeli a grające swoje mecze z dwoma ostatnimi w tabeli zespołami pogubiły punkty.
Komentarze